Forum

santa

O umówionej 9:30 niestety nikt się nie pojawił, więc skonsumowałem wycieczkę sam pogoda piękna i jechało się bardzo miło chodź samemu:

moje pomiary to:
Wycieczka od smoka do rynku: ~63 km
dystans z dojazdem: 87,24km
czas wycieczki: 3:36h
czas czystej jazdy całości: 4:15h
średnia wycieczki: 17,5 km/h
średnia jazdy: 20,44 km/h
v-max: 51,1km/h
average: 141
HR-max: 180

Kocur

a ja myślałem że jak poprzednio sie umawialiście to ktoś potwierdzi Smile

i myślałem że nie ma chętnych...kurcze :/

też zebrałem kocią d..ę na bika i trasa:

Kraków - Kryspinów - Mników - przez las do Rudna na zamek - z powrotem przez las do Niedźwiedziej Góry - Tenczynek - Krzeszowice - Rezerwat Dolinki Racławki - Wąwóz Stradlina - wyjechałem w polach i tradycyjnie szlaku juz nie było to według zegarka i słońca na wschód (tam powinna być cywilizacja Wink

) zjechałem do Dolinki Szklarki - Jerzmanowice - trochę Olkuską (ale był dzwon - jedno auto widziałem w 4 miejscach jednocześnie ... ludzie bez wyobraźni Confused

) oło Groty Łokietka - Źródełko - Zielonki - dom

100,5 km
5 godz 19 minut jazdy ale z wyżerką, robieniem fotek i byczeniem się cały dzień prawie Cool

max 52,7 km/h
średnia 18,94 km

tętno na oko - max 300 Laughing

teraz idę umierac do wanny

pa

pit · Dołączył: 06 Gru 2005 Posty: 483 Przeczytał: 0 tematów

No nie proszę państwa, a tylu było chętnych..

marcin · Dołączył: 19 Mar 2006 Posty: 137 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kraków

MiśQ

faktycznie, jak nie ma najmocniejszych działaczy (Furman, Pit) to już "samo" się nie kręci,
mam nadzieję, że się poprawicie i w czasie następnego maratonu odbędzie się wycieczka bikerów, którzy nie pojechali się ścigać Smile

mnie nie było z prostego powodu.. miałem maraton na uczelni Confused

Joasia · Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kraków

Nie ma co szrpać ran tylko lizać....
Do wiwatu dał mi zjazd z Małej Czantorii, jakby Trole rozsypały na stromym zboczu kamienie i gałezie. No i pierwsza wywrotka i pierwsze siniaki zaliczone w tym sezonie. Tereny polecam, cacy górki na rowerkinsa!. Licznika sprawnego brak to niczym sie nie pochwalę Very Happy

Byle do piatku Very Happy

Gdzie wyjazd w najbliższy weeeekkkkeeennnddd?

Joasia · Dołączył: 26 Mar 2006 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kraków

Pit, Furman, Dziczek - Maratończycy, moglibyście uchylić rąbeka tajemnicy z Otwoca Daty, godziny, miejsca... Very Happy

Wszystko proszę jak na spowiedzi!

furman

Cos się napisze.tylko sie pozbieram trochę...bo na razie to jestem ..do niczego Sad

Marguerite

pojechałabym z Wami ale miałam inny (pieszy) prawieXtreme weekendzik Smile

dziwnie dziś się chodzi Wink

od 7:30 sob do 23ciej w niedziele z plecakami szlak za szlakiem Smile

z sameg dołu - z Naprawy na Luboń Wielki, przez jakieś pola, łąki, ostre podejścia, na Maciejową (dotarliśmy ok 21:30), nocne przejście ok 1,5 h na Stare Wierchy (na Maciejowej byly limty czasowe na granie i spiewanie;) w niedziele część zeszla do N. Targu a część (w tym i ja;) na Turbacz i dopiero zejście do Nowego Targu Smile

błoto, ciężkie plecaki, pot, ostrzejsze podejścia, łąki krakusów, zdjęcia, przygody, zapadanie w śniegu po uda i kolana, suche polany rozgrzane słońcem, złoto - brązowe lasy, zielone łąki, pikniki na polanach z gitarkami... cudowne widoki, najbardziej niebieskie niebo i niesamowite zmęczenie Smile

a na koniec msza u Św Anny o 21:30 Smile

a dzis jak wsiadlam na rowerek to opór przy 15 k/h Wink

pozdrawiam ciepło wszystkich Smile

i do zobaczenia:) na rowerkach Smile

dziczek · Dołączył: 23 Gru 2005 Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów

Czyli krótko mówiąc, super trekking po pagórach, ale ja to tam jednak wolę po Gorcach na rowerze Cool

A bywałem na początku maja i w listopadzie, zjazd po śniegu z Turbacza do Nowego to zabawa jakich mało Very Happy

Marguerite

no nawet mi nei mow! całą drogę marudziłam widząc masę szlaków rowerowych (masakrycznych niektórych) , że genialne miejsca na rowerki...! od początku do końca - nawet widzielismy kilka rowerzystow... ale też grupe na motorach... i 1 quad...
MUSZĘ TAM JECHAĆ Z ROWERKIEM Smile

Kocur

za jazde po górach na motorach i quadach mam ochote strzelać, rzucać kamieniami i sypać gwodździe Evil or Very Mad

szkoda że np. na Turbaczu nie zrobią zlotu WRC i Tunning Show...

MiśQ

Kot, Ty się w końcu zacznij ruszać na te szlaki, a nie tylko marudzisz Exclamation

wiecznie coś Ci nie pasuje... mogłeś ze mną i Pitem jechać wzdłuż Gorców w październiku, wiedziałbyś wtedy czy jeżdżą pojazdami mechanicznymi po Gorcach, czy nie...
jednego turystę pieszego wtedy spotkaliśmy, poza tym była głucha cisza... i moje męki Very Happy

Marguerite

jedźmy jedźmy jedźmy jedźmy jedźmy jedźmy jedźmy na rowerkch w Gorce!!! pewnie trzeba będzie znów mnie nieść Wink

MiśQ

ja chętnie, ale jak będzie bardziej twardo,
amor musi się poruszać Exclamation