Forum Forum Strona Główna

Forum
Forum Tych co wieczorową porą do Lasku.
 

Plan na 15 sierpnia.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Strona Główna -> Wspólna jazda
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
furman




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 19:35, 14 Sie 2006    Temat postu:

No to nie gdybajcie tylko budziki nastawiać Smile)

Traska może być hardkorowa i mozecie żałować potem , że Was nie byłoSmile Very Happy Very Happy

Godzina 6,20 na dworcu głównym . Dawno tam nie byłem ale jakoś się znajdziemy chyba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiśQ




Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 20:55, 14 Sie 2006    Temat postu:

budzik już nastawiłem Exclamation jeszcze tylko założę łańcuch i spakuję się wstępnie, błotko na nas czeka na miejscu więc wszystko zapięte na ostatni guzik Exclamation Exclamation
jutro wyruszamy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luki




Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 2:09, 15 Sie 2006    Temat postu:

impreza sie troche przedluzyla...
obiecuje ze wstane o 6:00, ale nie obiecuje czy sie zjawie...
zalezy czy bede w stanie... nie czekajcie
milej jazdy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiśQ




Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 17:58, 15 Sie 2006    Temat postu:

no i juz w domu... wyszło na to, że dzisiaj byłem maxi leszczem Exclamation pomogło mi w tym kilka czynników, ale nie ma co się usprawiedliwiać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:12, 15 Sie 2006    Temat postu:

No to jesteśmy, kilka słow i spadam do wyra bo hmm..trochę zmęczony jestem.
Plan zrealizowany prawie w 100 procentach. Pociagiem do Bochni, potem drogą przez przeł. Widoma do Laskowej. Stamtąd z przygodami dotarliśmy na główny grzbiet pasma łososińskiego. Trochę ono małe, w zasadzie prawdziwego terenu było na jakąś godzinę jazdy. Potem powrót drogą przez Rajbrot, Muchówkę, łapanów, gdów. Niestety przed gdowem miśq zaczął mieć problemy ze zdrowiem i był zmuszony dzwonić po transport. Ja i skolioza dotarliśmy na miejsce trochę pokręconą drogą przez niewiadomo jakie Very Happy wioski.

Mój licznik pokazał
138 km
śednia 18,4
czas jazdy 7,29
max pr. 76,4

Więcej o wycieczce oczywiscie jak zwykle za kilka dni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skolioza




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:09, 15 Sie 2006    Temat postu:

No to i ja parę słow od siebie dodam...

Pierwszorzędne towarzystwo, miła atmosfera, ładne widoki z jednej strony, niedosyt jazdy terenowej z drugiej Podsumowując - warto było zwlec się z wyra tak wcześnie!

Wskazania mojego licznika:
trp - 166,56
avs - 19,28
stp - 8:38:08
max - 72,6

Furman! Podobno obiecałeś żonie że weźmiesz ją na festiwal pierogów! Jakie wyro?! Obowiązki małżeńskie wzywają!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiśQ




Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 20:31, 15 Sie 2006    Temat postu:

to i ja jeszcze dołożę od siebie...
towarzystwo z najwyższej półki jak dla mnie... Exclamation
bidusie czekali często na mnie a na koniec musieliśmy się rozstać nie tam gdzie powinniśmy,
dotarłem do Gdowa i niestety moje zwłoki zostały zebrane blachosmrodem - rehabilitacja będzie długa i ciężka Confused


moje wskazania:
dystans 110km
avs 18km/hv-max 79,4 km/h (nie dokręcając - moja życiówka)
czas czystej jazdy 6:17:45
avr 170 uderzeń, max 231

Warto było jechać, bo takiego wyjazdu jeszcze nie było, choć po części bardzo przypominał wyjazd na pasmo barnasiówki, tylko że było znacznie ciężej Very Happy


Ostatnio zmieniony przez MiśQ dnia Wto 22:43, 15 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:19, 15 Sie 2006    Temat postu:

Panowie furman, skolioza i miśq!

Na 12 dni przed maratonem krakowskim, nieżle się zajeżdzacie. Very Happy

do miśq, średni puls 170 przez ponad 6h, to w tour de france nawet tak nie mają. Napisz co ci się działo przed gdowem...

Ja nie byłem, bo jutro jade w bieszczady na tydzien. Będzie samotne rowerowanie... setki kilometrów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbyszek




Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 328
Przeczytał: 1 temat

Skąd: krakow

PostWysłany: Wto 21:40, 15 Sie 2006    Temat postu:

To byla bardzo mocna ekipa ja bym chyba odpadl wczesniej!!Marcin nic nie pisales o Bieszczadach gdzie jedziesz ?jakie trasy?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marcin




Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:48, 15 Sie 2006    Temat postu:


zbyszek napisał:
To byla bardzo mocna ekipa ja bym chyba odpadl wczesniej!!Marcin nic nie pisales o Bieszczadach gdzie jedziesz ?jakie trasy?


nic się nie martw zbyszek, zrobimy team 2 dla leszczy, tempo spokojne a nie wyczynowe. Very Happy

Jade do sanoka, trasy bedą jednodniowe codziennie, pętle po 80-195 km w planie.
w sobotę mam wesele, ale nic nie będe pił.... Cool
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skolioza




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:15, 15 Sie 2006    Temat postu:

Marcinie!

Jedziesz do Sanoka? I będziesz siekał przez tydzień po 80-195km dziennie?
I co Ty bedziesz nam p...... pisal o zajeżdzaniu sie przed maratonem!!! Very Happy Very Happy Very Happy

Powodzonka i udanego wyjazdu!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 7:22, 16 Sie 2006    Temat postu:

Pierogi odpuściłem bo sama żonka stwierdziła, że nie ma ochoty tłuc się po mieście. Skończyło się na jajecznicy Very Happy Very Happy bo to jedyne żarcie co w domu było.
Co do zarzynania to chyba nie było tak strasznie bo trzeba obiektywnie powiedzieć, że tempo było naprawdę spokojne, jedynie od gdowa jak miśka zostawiismy trochę było mocniej ale nie do tego stopnia żeby się zarżnąć Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bystry




Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 10:31, 16 Sie 2006    Temat postu:

hejka
wracałem z żonką i synem z długiego weekendu z Lipnicy Murowanej (rodzice mają tam domek letniksowy - też trochę pojeździłem, fajna okolica cały czas góra dółSmile ) i widziałem Was na trasie powrotnej:) Aż zazdrość mnie ścisnęła jak pomyślałem jaką fajną traskę zrobiliście. Po Miśqu poznałem, że musiało być nie lekko (tak z 50m za Wami) a tzn, że jak On się zmęczył to wypad był prima sort.

Pozdro
Paweł
Powrót do góry
Zobacz profil autora
skolioza




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 0:01, 17 Sie 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

relacja z wypadu na mojej stronce Smile zapraszam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MiśQ




Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 0:28, 17 Sie 2006    Temat postu:

bardzo fajna i rzeczowa relacja Exclamation Very Happy
a czy kolega Furman coś po klika na klawiaturze Question
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Strona Główna -> Wspólna jazda Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin