Forum Forum Strona Główna

Forum
Forum Tych co wieczorową porą do Lasku.
 

Intel Powerade Bikemaraton Wałbrzych 18.06.2006

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Strona Główna -> Maratony, zawody rajdy.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lesław




Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 21:50, 11 Cze 2006    Temat postu: Intel Powerade Bikemaraton Wałbrzych 18.06.2006

Czy ktoś się wybiera na ten maraton?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luki




Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 23:22, 11 Cze 2006    Temat postu:

Zgodnie z umową ja z Dominikiem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pit




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 22:46, 16 Cze 2006    Temat postu:

Jak było mówione, ja też jadę Wink

Jednak nie pojechałem. Trochę się przejechałem jednak z budżetem:(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lesław




Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 13:50, 21 Cze 2006    Temat postu:

Pit zadał mi pytanie co się działo w Wałbrzychu, więc po krótce streszczę.Dzień zacząłem planowo.Około godziny 4.00 rano zacząłem się pakować.Gdy ruszyłem spod bloku miałem wrażenie ,że coś szura mi po dachu blachosmroda.Po przejechaniu kilkuset metrów przyszło olśnienie :zostawiłem pompkę na dachu !!! Na sczęście pompkę znalazłem,ale dzień się źle zaczyna ...Ale do rzeczy. Trasa była dość wymagająca,sporo stromych i trudnych technicznie zjazdów,kilka ostrych podjazdów.Pojechałem na nowym rowerze, który nie przejechał ze mną nawet 200 km,i to się zemściło.Na niewiekich nierównościach siodełko ustawiło się jak armata do wystrzału /wydawało mi sie ,że sprawdzałem dokręcenie/.Męczyłem się tak z parę kilometrów/żal było odpuszczać stawkę/.Następnie straciłem okulary.Chowając je do tylnej kieszeni koszulki rozdzieliły się szkła od oprawki .Niestety okazało się później ,że oprawki nie mam.Ale najgorsze było jeszcze przede mną.Ponieważ czułem się bardzo dobrze i miałem spory zapas sił starałem się cały czas wyprzedzać.Doszedłem jednego bikera i czekałem na okazję do wyprzedzenia.Gdy ze ścieżki zrobiła się droga między polami / niezbyt stroma/rozpocząłem manewr. Nagle ku mojemu zaskoczeniu na moim torze jazdy pojawił się rosnący z boku drogi gęsty i twardy krzak.Nie mogłem odbić w prawo bo ściął bym tego którego wyprzedzałem.Wystąpił odruch : ręka przed twarz /nie miałem okularów/.Dalej co się działo to sam nie wiem.Gałęzie mnie zmiotły i wyrzuciły w powietrze.Zrobiłem salto upadając na głowę.Usłyszałem trzask ,chrupnięcie i słowa wyprzedzanego gościa " o ku..wa !!!" Pierwsze co sprawdziłem to czy ruszam głową i rękami , potem oceniałem straty.Okazało się że kierownica gdy się przekręciła uderzyła klamką hamulca w ramę.Klamka się wygieła puszczając ją dalej i metalowy regulator pod klamką ruzpruł mi ramę w górnej jej części.Aby to rozdzielić musiałem porozkręcać klamkę i manetkę przerzutki.Pogiąłem też przerzutkę przednią,przez co nie miałem największej tarczy.Jakoś się pazbierałem .Do mety miałem jeszcze około 15 km. Dojechałem na MEGA 57 open i 6 w M4. I teraz dopiero zacząłem oceniać straty.Oprócz tego co już wiecie to rozwaliłem kask /uratował mi głowę/ i potargałem spodenki.Rana na nosie i skroni.Rozwalone kolano /do dziś potężny wysięk/ i ból u podstawy czaszki.Spuchnięta dłoń i potężny krwiak na podbrzuszu, ale po wizycie na pogotowiu na szczęście bez obrażeń wewnętrzych .A tak poza tym to był fajny maraton......I to by było na tyle. Lesław
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zbyszek




Dołączył: 04 Gru 2005
Posty: 328
Przeczytał: 1 temat

Skąd: krakow

PostWysłany: Śro 14:10, 21 Cze 2006    Temat postu:

Cos w tym jest ze jak sie zle zacznie dzien to zawsze sie cos wydarzy..na szczescie jestes caly i jakos sie szybko pozbierasz !!kask i spodenki sie kupi!
miales przezycia....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pit




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 483
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 16:09, 21 Cze 2006    Temat postu:

No to faktycznie nieciekawie..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furman




Dołączył: 06 Gru 2005
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 6:31, 22 Cze 2006    Temat postu:

O kurcze....!!!

A co z rowerem ? Smile)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luki




Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:29, 22 Cze 2006    Temat postu:

Co tam kask, spodenki Sad gorszy rower...




Ale mino wszzystko gratuluje niezłego miejsca.
Będzie dobrze Lesław!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dominik64




Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:34, 22 Cze 2006    Temat postu:

oo boże to wygląda strasznie
Aż tak dostał?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lesław




Dołączył: 12 Maj 2006
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:43, 22 Cze 2006    Temat postu:

Próbuję ściągnąć samą ramę z firmy KTM z Austrii.Pomaga sklep Maverick.Teoretycznie można zaspawać aluminium,ale rama jest potrójnie cieniowana i bał bym się póżniej jeździć na niej na maratonach.Zawsze na turystykę mogę zostawić.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Strona Główna -> Maratony, zawody rajdy. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin